"UKS Mikolo Sokółka rozegrało ligowy mecz z Tis Polmar Wataha Kleosin. Nastroje były dobre po ostatnim zwycięstwie i przeskoczeniu w tabeli na 3 miejsce. Poza zasięgiem jest jedynie drużyna z Białegostoku „Bestios” która ma w swoich szeregach zawodników z drugoligowym i pierwszoligowym doświadczeniem. Nasza drużyna seniorów Mikolo to natomiast chłopaki tylko i wyłącznie z powiatu sokólskiego. Wszyscy znamy się od wielu lat. I pomimo, że jesteśmy amatorami chcemy trenować i podchodzimy do tego profesjonalnie. Trenujemy we wtorki i czwartki 18-20 na hali Zespół Szkół w Sokółce. Co do meczu rozpoczęliśmy go bardzo skoncentrowani i to przekładało się się na wynik. Dobre przyjęcie i rozłożenie ataku na wszystkich zawodników dało zwycięstwo w pierwszym secie do 17. Drugi set również od początku do końca kontrolowaliśmy wynik ale był bardziej zacięty i zakończył się wynikiem 25:23 na nasza korzyść . Kolejna partia to znacząca poprawa gry przyjezdnej drużyny z Kleosina. Odskoczyli na dużo punktów i mimo gonitwy w końcówce seta nie udało się wygrać tej partii. Przegrywamy do 22. Czwarty set był najbardziej wyrównany z wszystkich, od początku punkt za punkt. Set obfitował w długie wymiany i walkę o każdy punkt zakończony zwycięstwem 25;23 i w całym meczu 3;1. Jako trener i zawodnik jestem zadowolony ze spotkania. Zaangażowanie stało na dobrym poziomie i z tego trzeba być zadowolonym. Na lekki "Minus" tylko oceniam zagrywkę. Za dużo pojawiło się błędów przez całe spotkanie. Trenujemy dalej za dwa tygodnie czeka nas trudne wyjazdowe spotkanie z „BAS”em. Dziękuje chłopakom za walkę i kibicom za obecność". Mówił trener UKS Mikolo Krystian Markowski.
opr./WŻ/