Wykład dotyczył wpływu feromonów na nasze zachowania. Dowiedzieliśmy się, że w fazie ostrego zakochania, pod wpływem fenyloalaniny, jesteśmy jak na narkotycznym rauszu: rośnie częstotliwość bicia serca, oddechów, rozszerzają się naczynia krwionośne, nie chce nam się jeść, ciągle myślimy o ukochanej osobie i nie możemy się na niczym skupić. Potem pomagają nam inne substancje produkowane przez mózg: noradrenalina, dopamina, oksytocyna.
Pani doktor A. Wilczewska opowiadała o nich w sposób prosty i bardzo ciekawy. Wykład był niezmiernie interesujący i zajmujący. Na szczęście MIŁOŚĆ to Ne tylko CHEMIA! To także budowanie więzi oraz jej pielęgnacja.
Wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek życzą uczniowie kl. Ib/c, IIc oraz opiekunowie: Krystyna Grzesik, Grażyna Laszuk, Joanna Czemiel i Eugenia Garbuz.
Ps. A więc to mózg jest organem miłości – nie serce.
Tekst i zdjęcia: Krystyna Grzesik - Zespół Szkół w Sokółce
opr. /MG/