Jeśli w ciągu pięciu kolejnych dni mierzona rano wilgotność ściółki będzie wynosić mniej niż 10 proc. to nadleśniczy mogą wprowadzić okresowy zakaz wstępu do innych lasów w regionie. Ściółka przy tak niskiej wilgotności jest suchsza niż kartka papieru.
Leśnicy i strażacy podkreślają, że trzeba zachować ostrożność, bo w najbliższych dniach nie będzie padać i sytuacja może się pogorszyć.
W Nadleśnictwie Krynki przez całą dobę prowadzony jest monitoring z kamery w miejscowości Grzybowszczyzna, oraz przekazywany sygnał drogą radiową z wierzy przeciwpożarowej do Nadleśnictwa o stanie zagrożenia pożarowego w okolicznych lasach. W Nadleśnictwie Krynki zostały wprowadzone dyżury nocne przez kadrę kierowniczą, która ma za zadanie monitorowania stanu wilgotności ściółki w lesie. Również w okresie świątecznym trwają dyżury przez 24h.
Jeżeli jesteśmy świadkami pożaru w lesie niezwłocznie powinniśmy zawiadomić o tej sytuacji odpowiednie służby. Przypominamy numery ALARMOWE:
112 - numer alarmowy,
997 - Policja,
998 - Straż Pożarna,
999 - Pogotowie Ratunkowe.
Najgorzej jest w Wielkopolsce i w województwie kujawsko-pomorskiem. Także w Podlaskiem obowiązuje trzeci stopień zagrożenia pożarowego. Dotyczy to lasów w okolicach Suwałk, Nowogrodu, Łomży, Bielska Podlaskiego, Hajnówki czy Białegostoku.
Źródło: radio.bialystok.pl
opr./WŻ/