W miejscowości Miszkieniki Wielkie wiatr zerwał część dachu stodoły o wymiarach 30 na 8 metrów.
W stodole oprócz sprzętów rolniczego i maszyn znajdowały się również dwie krowy, które udało się gospodarzowi bezpiecznie wyprowadzić na zewnątrz.
Wiatr był na tyle silny, że zerwał dach i połamał betonowe słupy u podstawy stodoły. Straty, jakie poniósł rolnik, wstępnie oszacowano na 100 tysięcy złotych. Cały teren został zabezpieczony przez zastęp JRG Sokółka.
źródło: KPPSP Sokółka
opr./WŻ/