Dzisiaj na cmentarzu w Nowym Dworze ekshumacji zostały poddane zwłoki żołnierza z 1920 roku, który walczył za nasz kraj w Bitwie Niemeńskiej. Po 98 latach szeregowy 205 Pułku Piechoty Michał Grędo spocznie w nowym grobie jako 13 żołnierz Wojska Polskiego. Podczas pochówku będzie odprawiona msza święta.
„Ekshumacja polega na rozkopaniu mogiły, wykopaniu kości, badamy kości oraz artefakty, które się razem z żołnierzem znajdują. Robiony jest opis do dokumentacji i następnie szczątki, kości chowamy do trumien i grzebiemy w miejscach wyznaczonych przez Wojewodę”. Mówi przedstawiciel IPN
Inicjatywa całego przedsięwzięcia wyszła od mieszkańców gminy Nowy Dwór. Zgłoszenia dotyczyły przypadkowo znalezionych opuszczonych mogił czy też starych krzyży. Wszystkie zgłoszenia są sprawdzane i weryfikowane przez odpowiednie instytucje np. IPN.
Dzięki dofinansowaniu z Ministerstwa Kultury gmina Nowy Dwór mogła doprowadzić do ekshumacji ciała żołnierza Wojska Polskiego prawdopodobnie z 1920 r., który aktualnie spoczywał przy bramie cmentarza w Nowym Dworze.
Gmina Nowy Dwór otrzymała dofinansowanie w kwocie 24 840 zł na wymianę pomników na mogiłach żołnierzy Wojska Polskiego z lat 1918-1920 spoczywających na cmentarzu rzymskokatolickim. W czasie wojny polsko-bolszewickiej w okolicach Nowego Dworu toczyły się ciężkie walki. Tu rozegrał się właśnie początek Bitwy Niemeńskiej.
W sumie ekshumacji zostaną poddane zwłoki 3 radzieckich żołnierzy, 1 żołnierza polskiego i jednej osoby cywilnej w gminie Kuźnica, która była prawdopodobnie żołnierzem Armii Krajowej, i została zastrzelona przez radzieckich pograniczników w 1946 r. Jak poinformował nas IPN, te ekshumacje zostały przełożone na przyszły rok.
IPN wyraził zgodę również na przeniesienie na sokólski cmentarz zwłok trzech radzieckich żołnierzy poległych prawdopodobnie w I lub II wojnie światowej. Dwie mogiły zostały odkryte na bagnach w miejscowości Koniuszki i jedna w lesie w Nowym Dworze. Przypuszczalny okres śmierci żołnierz będzie do ustalenia, gdy zostaną znalezione nieśmiertelniki należące do żołnierzy. Gmina Sokółka również wyraziła pozytywną opinię odnośnie przeniesienia żołnierzy do Sokółki.
Ekshumacje oraz przyszły pochówek w całości pokrywa Instytut Pamięci Narodowej.
„Nasze biuro istnieje od dwóch lat. Zgłoszenia o zapomnianych grobach otrzymujemy minimum raz w tygodniu, bywają sytuacje, że nawet kilka. Są to miejsca, w których może być pochowany jeden żołnierz, ale bardzo często bywają to mogiły zbiorowe, ostatnio mieliśmy grób na 140 osób”. Mówi przedstawiciel IPN.
Już wkrótce opublikujemy film z tego wydarzenia.
/WŻ/