Dzień 22 listopada jednostka OSP Nowy Dwór poświęciła na doszkalanie własnych umiejętności. Dzięki staraniom o dofinansowania udało im się zakupić nowy sprzęt ratowniczy.
Pierwszy z nich to kamera termowizyjna marki FLIR. To pozornie niewielkie urządzenie pozwoli na skuteczniejszą walkę z ogniem, poszukiwanie źródeł ognia, a także np. przy pożarach sadzy pozwoli skontrolować czy temperatura komina nie przekracza granic bezpieczeństwa. Kamera niewątpliwie pozwoli też na szybszą reakcję w razie zagrożenia.
Kolejny sprzęt to nożyce i rozpieracz marki LUKAS, a także osprzęt do nich (przewód 10 m x2, mata pod narzędzia, zbijak do szyb x2, nóż do pasów x2).
Pierwszym etapem tej części spotkania było teoretyczne zapoznanie się ze sprzętem oraz doskonalenie metod ratownictwa technicznego, następnie przeszliśmy do testowania sprzętu w praktyce. - informują na swoim facebooku strażacy z OSP Nowy Dwór. Test przeprowadzono na wraku auta ze skupu złomu w Dąbrowie Białostockiej.
Spotkanie strażaków zaowocowało zapoznaniem się z nowym sprzętem oraz jego możliwościami, dzięki którym w razie potrzeby będą potrafili w pełni wykorzystać jego możliwości dla ochrony zdrowia i życia poszkodowanych.
Źródło: OSP Nowy Dwór
opr./PM/