Przez wiele lat w okresie PRL, przy kryńskim rondzie stawała trybuna, na której ważni notable ówczesnych władz przyglądali się pochodowi pierwszomajowemu.
Uczestniczyli w nim nauczyciele i uczniowie ze Szkoły Podstawowej i Przedszkola w Krynkach, pracownicy zakładów pracy: GS "Samopomoc Chłopska", zakłady garbarskie, PGR Krynki. Było tłumnie i gwarno. A po pochodzie dzieci na lody zaś dorośli na ........ sadzenie kartofli.
Tym, co wskazywało, że 1 maj się zbliża, było malowanie krawężników na biało, pamiętacie ?
źródło: gok-krynki.pl
opr./WZ/