Maile do szkół przyszły w nocy, co pozwoliło na szybką reakcję dyrektorów szkół i zgłoszenie tego faktu na policję. Niemal w prawie wszystkich szkołach, po sprawdzeniu przez policję, egzaminy mogły się rozpocząć o czasie.
W województwie podlaskim matury odbywają się w ponad 170 szkołach średnich. Maile o rzekomym podłożeniu ładunków wybuchowych dotarły do 25, z czego 19 placówek jeszcze przed rozpoczęciem egzaminów sprawdzili policjanci i tam matury rozpoczęły się punktualnie.
Maile o bombie wysłano również do szkół w naszym powiecie sokólskim, a konkretnie do Zespołu Szkół Rolniczych w Sokółce, do Zespołu Szkół w Dąbrowie Białostockiej i Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Janowie.
„Prawdopodobieństwo podłożenia ładunków wybuchowych było nikłe, jednak należało zachować środki ostrożności i mimo wszystko uruchomić procedury sprawdzania” dodaje dyrektor jednej ze szkół.
Równoległe z prowadzonymi działaniami prewencyjnymi i czynnościami sprawdzającymi na miejscu, specjalna grupa policjantów ustala sprawców fałszywych alarmów. Policja pozostaje w stałym kontakcie z Centralną Komisją Egzaminacyjną, a Komendant Główny Policji na bieżąco informuje Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji o podejmowanych działaniach.
Przypominamy, że kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Anonimowy telefon o podłożeniu ładunków wybuchowych uruchamia całą lawinę działań Policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego podłożenia ładunku. Autorzy takich głupich żartów są jednak ustalani i pociągani do odpowiedzialności karnej. Pamiętajmy, że oprócz odpowiedzialności karnej, takie osoby muszą się liczyć także z odpowiedzialnością cywilnoprawną, możliwością obciążenia kosztami przeprowadzonej akcji, czy np. odszkodowaniami za straty spowodowane wstrzymaniem działalności danej instytucji.
źródło: www.policja.pl
opr./WZ/