Wycie syren punktualnie o 17:00, w godzinę „W” Sokółka zatrzymała się na minutę. Nieliczni mieszkańcy stanęli w bezruchu, by wspominać i oddać hołd bohaterom Powstania Warszawskiego. Na głównej ulicy stanęły pojedyncze samochody.
Godzina „W” to kulminacyjny moment obchodów rocznicy wybuchu powstania. Dokładnie o tej porze 75 lat temu, powstańcy chwycili za broń. Warszawa podjęła nierówną walkę z okupantem.
Niestety w Sokółce tak ważny dzień dla każdego Polaka odbił się zaledwie echem. Nie było uroczystych obchodów jak, odbywało się to w innych miastach naszego kraju. Nie pojawili się samorządowcy z wieńcami, kwiatami i biało czerwonymi zniczami. Nie było też wzniosłych przemówień. Pytanie dlaczego?
Sokólskie obchody 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zostało zainicjowane przez członków Stowarzyszenia Historycznego im. Bohaterów Ziemi Sokólskiej.
Dzisiaj o godz. 20:00 na plac pod kinem Sokół wspólnie zostanie, ułożony znak Polski Walczącej z białych i czerwony zniczy.
WŻ,TV