Wystawa czynna jest w godz. pracy biblioteki od poniedziałku do soboty, os. Centrum 21.
Wioletta Tochwin kilka lat temu na jednym z forów internetowych zetknęła się z biżuterią wykonaną przy użyciu sznurków sutasz… i przepadła.
Zakochała się w jej formie, kształcie oraz nieograniczonych możliwościach kombinacji sznurków i koralików. Zaczęła intensywnie zdobywać wiedzę na ten temat. Tworząc kolejne sutaszowe projekty, powoli poznawała inne techniki biżuteryjne, aby wzbogacić swój warsztat pracy. Z czasem dodała do niego elementy beadingu i haftu koralikowego.
Od ubiegłego roku oferuje swoją biżuterię w sklepie Aleksandra, którego jest właścicielką. Uznała,
a właściwie jej klientki, że prace są wykonywane na takim poziomie, iż może je zaoferować innym wielbicielkom niepowtarzalnej biżuterii.
Wyroby pani Wioletty są tworzone z pasji i natchnienia. Przy zamówieniach szczególną wagę przykłada do rozmowy z klientką. Zawsze chce spełnić jej oczekiwania i marzenia co do wzoru i doboru kolorów.
Wykonane kolczyki i bransolety wystawiane były w Warszawie, gdzie ma już grono stałych klientów. Od niedawna w biżuterii autorstwa Wioletty Tochwin chodzą również panie w Chicago i Nowym Yorku.
-Zapraszam do mojego magicznego świata nietuzinkowej biżuterii. Mam nadzieję, że zakochają się w niej Państwo tak jak ja. -zachęca Wioletta Tochwin.
Informacje i zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Katarzyny Bułkowskiej z Biblioteki Publicznej w Sokółce.