Pomimo ciągłych apeli, zdarzają się osoby, które wsiadają za kierownicę po spożyciu alkoholu. Tak też było dzisiaj w Sokółce. Podczas porannych działań w ręce policjantów wpadło trzech kierowców, którzy jechali „na podwójnym gazie”. Niechlubnym rekordzistą okazał się 56-latek kierujący peugeotem. Policjanci przerwali jazdę obywatelowi Białorusi przed 6 na ulicy Wincentego Witosa. Badanie alkomatem mężczyzny wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. To niejedyne przewinienie kierowcy. 56-latek, aby uniknąć odpowiedzialności za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, usiłował wręczyć funkcjonariuszom łapówkę. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Za łapownictwo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Po chwili, w tym samym miejscu w ręce mundurowych wpadł kolejny nietrzeźwy kierowca. Jak się okazało 52-letni obywatel Białorusi miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Natomiast na ulicy Władysława Reymonta do kontroli zatrzymano toyotę. Badanie alkomatem 55-latka wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie. Wszyscy kierowcy stracili prawa jazdy. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło:sokolka.policja.gov.pl
opr./AO/