W środę przed południem, dyżurny sokólskiej komendy, otrzymał zgłoszenie że ktoś bez zgody właściciela jeździł volkswagenem należącym do jednej z sokólskich firm. Funkcjonariusze ustalili, że 37-letni pracownik firmy poprosił o kluczyki, aby zabrać z samochodu swój telefon. Zaraz po tym udostępnił je koledze, z którym pojechał do miasta. Po przejażdżce mężczyźni odstawili auto z powrotem na parking. Badanie alkomatem 37-latka wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, a jego 38-letni kierowca miał o promil więcej. Obaj mieszkańcy województwa lubelskiego trafili do policyjnego aresztu i następnego dnia usłyszeli zarzuty. 37-latek usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu, za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast 38-latek usłyszał zarzut kierowania w stanie nietrzeźwości, za który kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: sokolka.policja.gov.pl