W sali wystawienniczo-wystawowej Kamienicy Tyzenhauza (ul. Piłsudskiego 1) zaprezentuje swoją twórczość Elżbieta Barbara Stelmaszuk – absolwentka Liceum Plastycznego w Supraślu (matura 1979). Matka, babcia, pracująca na etacie w dużej firmie handlowej jako dekorator. Po godzinach – dekupażystka, rękodzielniczka, malarka zakochana w koniach, ogrodzie, swojej rodzinnej Niewodnicy; uzależniona od farb i dłubania w ziemi. Pracowała jako projektant-wzorcarz wyrobów ze srebra, nauczyciel plastyki w 2 szkołach podstawowych, projektowała i szyła zabawki we własnej firmie, ma za sobą etap pracy w agencji reklamowej i firmie poligraficznej. Przez ponad 10 lat była redaktorem naczelnym lokalnej gazetki Echo Niewodnicy. Wszystkie te działania traktowała jako kolejne etapy zdobywania doświadczeń związanych z plastyką. Z każdego miejsca wynosiła nowe umiejętności, które można było wykorzystać w kolejnej pracy.

Tematykę swojej twórczości Pani Elżbieta opisuje następująco:
„Najchętniej maluję to, co w naturze najbardziej lubię – las, jego mieszkańców, drzewa, zioła, kwiaty z dawnych wiejskich ogrodów. Na różnych kawałkach drewna, czy to będzie zwykła sztacheta, stara decha z rozwalonej stodoły czy fragment starego mebla powstają anioły. Trochę dziecięce, czasem zalotne i kuszące anielice a czasem inspirowane ikoną spokojne i rozmodlone. No i kwiaty – nasze, swojskie. I ptaki – te, które obserwuję na co dzień ogrodzie i w lesie.
Wiem, że nigdy nie zrobię nic, co będzie tak doskonałe jak otaczająca nas natura. ”

Wstęp na wydarzenie jest wolny.

Źródło: Sokólski Ośrodek Kultury