Podczas dzisiejszej Sesji Rady Powiatu radny Jarosław Hołownia zabrał głos, mówi pewnie że nie popierał i nie będzie popierał sprawozdania finansowego SPZOZ w Sokółce za rok 2022 ponieważ z roku na roku jest coraz gorzej.

O sytuacje szpitala dopytywał radny Jarosław Hołownia - "Jakie zobowiązania na te prawie 52 mln. zł ma szpital sokólski? [...] Sytuacja szpitala  jest tragiczna, dobiegają Mnie również głosy że może jeszcze bardziej się pogorszyć ze względu na zmianę dyrektora szpitala, i po prostu wiadomo od pracowników szpitala i mieszkańców że szpital nie idzie w tym kierunku jak należy. Chodzi tu głownie o kadry, bo wiemy że jeśli będzie brakować lekarzy, pielęgniarek, pracowników obsługi to chodź by nie wiem jak na głowie stawałaby Pani dyrektor, to szpital nie wyjdzie na prostą, nie będzie spełniał tej roli którą powinien czyli dbanie o zdrowie mieszkańców powiatu. Po zwolnieniu poprzedniego dyrektora, ilu pracowników odeszło lub zostało przez Panią zwolnionych, przez nową dyrekcje. Ilu pracowników i jakich konkretnie zawodów szpitala zostało zatrudnionych za pani kilkumiesięcznej kadencji? Czy to prawda że planuje się zlikwidować w szpitalu kuchnię i podpisać umowę z firmą kateringową? Bo to jest też bardzo niepokojące. "

"Przez okres czterech miesięcy zostały przeze mnie rozwiązane 3 umowy zlecenia, 2 umowy zlecenia to są panie z kadr, to były Panie emerytki, które pracował na umowę zlecenie w szpitalu i w umowa zlecenia z firmą, która zajmowała się transportem na nocnej i świątecznej opiece, gdyż zarówno transport, jak i obsługę kadrowo zapewnia powiat, więc nie było potrzeby podtrzymywania tych umów. Pani Kadrowa złożyła sama wypowiedzenie, odeszła na emeryturę. Jeśli chodzi o lekarzy, to dwóch lekarzy odeszło na emeryturę, i lekarz na kontrakcie również rozwiązał umowę. Jeśli chodzi o salowe tak jak Pan mówi to z nikim nie rozwiązaliśmy umowy, wszystkie panie pracują, te panie które miały umowę zlecenia wzięliśmy te panie na umowę o pracę, bo do tej pory były na umowach śmieciowych." - odpowiada Dyrektor Szpitala Anna Marta Aniśkiewicz.

Radny również wspomniał że słyszał że Doktor rodzinny Sławomir Kantor za wynajem pomieszczeń płacił dla szpitala 30 tyś. zł miesięcznie.

Do tej wypowiedzi odniósł się Starosta Piotr Rećko - "To jest kompletna bzdura. Szanowni Państwo gdyby 30 tyś. jakikolwiek podmiot wpłacał do tego szpitala to byśmy go na rękach nosili. 3 tyś to tak, ale nie 30 tyś. nie rozumiem dlaczego Pan radny rozpowiada jakieś niesprawdzone informacje."