Do zdarzenia doszło na głównej trasie, na wysokości Tesco. Prawdopodobnie jest to osad z oczyszczalni ścieków. Na miejscu pojawiła się Policja i ekipa sprzątająca. Kierowcy zaś ciężarówki na miejscu zdarzenia nie było. Prawdopodobnie pojechał dalej.
Na miejscu czuć niesamowity odór.
Droga jest przejezdna, jednak utrudnienia potrwają jeszcze kilka godzin.
Aktualizacja 11:12
Przy wjeździe do Karcz pojawili się pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i Inspekcji Transportu Drogowego. Kontrolują oni ciężarówki wjeżdżające na wysypisko.
Zdjęcia 2:
Zdjęcia: