W programie znalazły się liczne atrakcje dla dzieci, takie jak mini dmuchany zamek – zjeżdżalnia, malowanie twarzy, zmywalne tatuaże, zabawy taneczne, rodzinne budowanie wieży i malowanie wspólnego dzieła malarskiego, można było także spróbować swoich sił w sztuczkach cyrkowych i podpatrzeć, jak powstają balonowe zwierzątka.
Dzieci z entuzjazmem i radością uganiały się za ogromnymi bańkami mydlanymi, które wiatr rozciągał do gigantycznych rozmiarów i choć pogoda z rana nie zapowiadała się najlepiej, to na piknik przejaśniło się, nie padało, a nawet od czasu do czasy zza chmur wyjrzało słońce. W trakcie imprezy odbyły się także godzinne warsztaty Capoeiry, która jest połączeniem sztuki walki i tańca, a przy tym uczy pracy w zespole, wzmacnia całe ciało i poprawia koordynację oraz elastyczność.
Celem Pikniku Rodzinnego była nie tylko wspólna zabawa i chęć integracji wsi, ale też pokazanie, że dzieci na wsi mają takie same możliwości rozwoju i zabawy jak dzieci w mieście. Była to pierwsza tego typu impreza, która ma szansę na stałe zagościć w kalendarzu wydarzeń wsi Stara Kamionka.
Wstęp na Piknik był bezpłatny, a to dzięki hojności sponsorów i mieszkańców wsi. Organizatorem imprezy było Sołectwo Stara Kamionka, ale impreza nie odbyłaby się, gdyby nie pomoc i zaangażowanie ze strony wielu osób. Sołtys – Kazimierz Szomko dziękuje bardzo Pani Burmistrz Sokółki – Ewie Kulikowskiej za objęcie wydarzenia Honorowym Patronatem i wsparcie finansowe. Jak zawsze pomogli też lokalni przedsiębiorcy: firmy Drewnopol i Drewbud oraz sklepy ,,Odido’’ i ,,Europa’’. Była też pomoc finansowa od mieszkańców wsi, a także pomoc przy organizacji i przygotowaniu poczęstunku w postaci kiełbasek, ciast i napoi.
Sołtys dziękuje także Sokólskiemu Ośrodkowi Kultury i jego pracownikom za pomoc i nieodpłatne udostępnienie Klubu Wiejskiego na potrzeby tego wydarzenia. Sołectwo dziękuje wszystkim za przybycie, otwartość, pomoc oraz miłą i serdeczną atmosferę, a także zwykłą, ludzką życzliwość i wsparcie. (Sołectwo Stara Kamionka)
Źródło informacji i zdjęć: sokolka.pl