Mocno i radośnie przyświecające słońce nie przeszkodziło małym i dużym zgromadzonym na trawniku przed biblioteką w wesołej i różnorodnej zabawie.

Plener rozpoczął się czytaniem książeczek o krasnoludkach. W trakcie słuchania dzieci kolorowały wycięte krasnale.
Ola Pluta i Edyta Głowa z Muzeum Ziemi Sokólskiej  przy Sokólskim Ośrodku Kultury zaprosiły dzieci do zrobienia własnych krasnoludkowych czapeczek i ozdabiania ich w przeróżne wzory geometryczne. Młodzi ludzie zmierzyli się również z tarą i ubijaczką, dzielnie piorąc koszulę oraz na zmianę ubijali masło w drewnianej maselnicy.

Wszyscy wiemy, że krasnoludki mieszkają w lesie i przyjaźnią się ze zwierzętami. O leśnych zwierzętach i ich zwyczajach opowiadała Joanna Domalewska-Rybij – leśniczy w Leśnictwie Łaźnisko. Okazało się, że dzieci mają sporą wiedzę na temat zwierząt leśnych.
Krasnoludkom - mniejszym i większym - niespodziankę sprawiła Izabela Gwiazdowska ze Studia Działań Kreatywnych "Gwiazda". Balonowe zwierzęta i owady w jej wykonaniu robiły ogromną furorę wśród uczestników zabawy. Pod koniec imprezy dzieci miały okazję spróbować swoich sił w robieniu baniek olbrzymek.

Animatorka Monika Błażuk zabrała dzieci w świat kolorowej chusty. Były kolory, owoce, uciekająca piłeczka i mnóstwo tęczowej uciechy i barwnych chichotów. Za wypożyczenie chusty animacyjnej dziękujemy Bubustacji.

Nie zabrakło także malowania buziek. Po raz kolejny wizażystka Justyna Taudul z wyraźną przyjemnością wyczarowywała na dziecięcych twarzyczkach wzory i bajkowe motywy.

Bibliotekarki Katarzyna Bułkowska i Joanna Bienasz zaprosiły dzieci do gier i zabaw ruchowych. Krasnoludki bawiły się z nimi, min. w „Raz dwa trzy Czarownica patrzy”, starsze krasnoludki wzięły udział w wyścigach na kubełkowych szczudłach, a młodsze bawiły się w „Stary niedźwiedź mocno śpi”.

Przedostatnią atrakcją było poszukiwanie skarbu ukrytego przez królewną Śnieżkę. Krasnoludki kierując się strzałkami, pokonując ślizgową górę, obchodząc fontannowy wodospad odnalazły krasnala strzeżącego skarbu w kształcie ogromnego cukierka. Dzieci z przyjemnością poczęstowały się słodkościami.

Na zakończenie bibliotekarki za czynne i roześmiane uczestniczenie w zabawach plenerowych pasowały wszystkie dzieci na leśne krasnoludki.

Za zdjęcia z Biblioteką Plenerową – Krasnoludki w bibliotece serdecznie dziękujemy Marcinowi Pogorzelskiemu i Łukaszowi Żukiewicz. - czytamy w wiadomości do redakcji.

Informacje i zdjęcia publikujemy dzięki uprzejmości Katarzyny Bułkowskiej z Biblioteki Publicznej w Sokółce.