Do Sokółki przyjechało wielu gości. Samorządowcy, parlamentarzyści, osoby duchowne wraz z arcybiskupem Diecezji białostockiej Edwardem Ozorowskim i prawosławnym biskupem, Grzegorzem oraz przedstawiciele instytucji rolniczych. Oficjele stwierdzili, że ten rok był wyjątkowo trudny dla rolników. Susza, szkody spowodowane przez dziki, afrykański pomór świń czy kary za nadprodukcję mleka. To jedne z największych problemów z jakimi podlascy rolnicy musieli się borykać. Na uroczystościach zjawili się również oburzeni rolnicy z transparentem.
Na Stadionie Miejskim można było obejrzeć najnowocześniejsze ciągniki i maszyny rolnicze. Swoje stoiska prezentowały instytucje rolnicze, lokalni przedsiębiorcy. Na zgłodniałych uczestników czekały stoiska z gorącymi szaszłykami i kiełbaskami. Chętni mogli zasmakować również regionalnych przysmaków. Można było również kupić pamiątki. Na dzieci czekała masa atrakcji. Od zjeżdżalni i trampolin po próbę utrzymania równowagi na byku.