Na polecenie Podlaskiego Kuratora Oświaty zajmie się tym rzecznik dyscyplinarny. W sprawie zadania, które musieli rozwiązać gimnazjaliści z Prywatnej Szkoły Społecznej na 3 w Białymstoku, głos zabrał też Rzecznik Praw Obywatelskich. Do kuratorium i dyrekcji szkoły trafiły zapytania o tę sytuację.
Postępowanie wyjaśniające może trwać maksymalnie 3 miesiące. - Wiadomo, że wstępnie zaplanowano je na miesiąc - mówi rzecznik Kuratorium Oświaty w Białymstoku Hanna Marek. Dopiero po jego zakończeniu zapadnie decyzja, czy ukarać nauczyciela.
Sprawa wyszła na jaw w ubiegłym tygodniu, po tym, jak treść zadania została opublikowana w mediach społecznościowych. Zdarzenie miało miejsce pod koniec września. Dyrekcja szkoły upomniała wtedy nauczyciela. On sam twierdzi, że była to próba przyciągnięcia uwagi uczniów i nie miał na myśli nic złego, gimnazjalistom tłumaczył, że to tylko fikcja. (js/zmj)
Źródło informacji i zdjęcia: www.radio.bialystok.pl