29 stycznia tego roku Burmistrz zwolniła Sekretarza bez wypowiedzenia, ze skutkiem natychmiastowym. W uzasadnieniu rozwiązania umowy podała argumenty, jak np. rażącą niestaranność i opieszałość. W lutym Sekretarz skierował sprawę do sądu. Żądał przywrócenia do pracy. Sąd zasądził jednak jedynie wypłatę odszkodowania (3-miesięczne wynagrodzenie). Wyrok ten nie usatysfakcjonował żadnej ze stron. Obie złożyły apelację.
Jak dowiedzieliśmy się z nieoficjalnych źródeł, wczoraj Sąd Okręgowy w Białymstoku zasądził przywrócenie Zbigniewa Tochwina do pracy (z dniem wczorajszym). Stwierdzić miał, że powody podane przez Burmistrz nie mogą być podstawą do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Taki wyrok oznacza też, że poszkodowanemu należeć się może także zwrot wynagrodzenia za okres pozostawania bez pracy.
- Składając pozew chciałem, aby Sąd stwierdził bezprawność tego typu działań i mam nadzieję, że Pani Burmistrz wyciągnie z tego wnioski. Pracodawca popełnił karygodny błąd. Sąd praktycznie w całości odrzucił argumenty Burmistrz. Wyrok w całości jest zgodny z moim roszczeniem. - powiedział nam Zbigniew Tochwin.
Czy zamierza wrócić do sokólskiego Urzędu Miasta?
- W terminie 7 dni powinienem zgłosić gotowość do pracy. Przewiduję to zrobić. Burmistrz jednak wielokrotnie powtarzała, że nie wyobraża sobie ze mną współpracy. Co zrobi i jak rozwiąże sytuację dwóch osób na tym stanowisku, to jej problem.- odpowiedział.
Zbigniew Tochwin pełni obecnie funkcję Sekretarza w Wasilkowie. Jak dodał, sprawa jest świeża i obecną sytuację musi przemyśleć, a także skonsultować z obecnym pracodawcą.
O komentarz poprosiliśmy również Burmistrz Ewę Kulikowską.
- Tak, wiem o wczorajszym wyroku. Przyjęłam go do wiadomości. Wszystko toczy się swoim rytmem, pracujemy normalnie. Zaznaczam, że są to sprawy pracownicze, które na tym etapie pozostawię bez komentarza. Natomiast wystąpię z wnioskiem o uzasadnienie wyroku i dalsze kroki rozważę po jego otrzymaniu. - skomentowała sprawę Burmistrz Ewa Kulikowska. Na pytanie o odszkodowanie i rozwiązanie sprawy dwóch Sekretarzy, odpowiedziała. - Poczekajmy na uzasadnienie wyroku.