- Rozpoczęliśmy proces pielęgnacji drzew i krzewów znajdujących się na terenie należącym do Spółdzielni Mieszkaniowej. Przycinamy gałęzie, aby drzewa się nie rozrastały i ładnie kwitły. Mamy na to czas do 30 marca. Wtedy w drzewach zaczną płynąć soki i nie będzie można już ich strzyc. Na prace, które teraz prowadzimy nie potrzebujemy żadnych pozwoleń. - mówi Barbara Białkowska, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej.
Prace będą prowadzone min. na osiedlu Centrum, ulicach Piłsudskiego i Ściegiennego. W mieście pojawią się też nowe krzewy.
- W tej chwili jest za wcześnie, ale myślę, że na przełomie marca i kwietnia rozpoczniemy sadzenie nowych krzewów. Teraz porządkujemy teren z zanieczyszczeń i różnego rodzaju śmieci, które odsłonił stopniały śnieg. - dodaje Barbara Białkowska.