- Praktycznie codziennie spotykamy się z mieszkańcami na konsultacjach w sprawie poprawy bezpieczeństwa na terenie powiatu sokólskiego. Mogą oni podzielić się swoimi opiniami, wskazać miejsca według nich niebezpieczne. My sporządzamy notatki z takich spotkań i wysyłamy je do analizy. Wcześniej były prowadzone spotkania powiatowe i gminne ogólne, dla wszystkich zainteresowanych mieszkańców. Teraz spotykamy się w bardziej kameralnym gronie, ponieważ ludzie są zazwyczaj wtedy bardziej otwarci. - mówi aspirant Grzegorz Poczobutt Odlanicki, Kierownik Rewiru Dzielnicowych KPP Sokółka.

- Policja zwróciła się do nas z pytaniem, czy można by było zreorganizować takie spotkanie u nas w Spółdzielni. Ma to na celu poprawę współpracy z Policją. Gdy nasz pracownik odbierze zgłoszenie od mieszkańca, będzie wiedział dla kogo przekazać tę informację dalej. Sporo osób dzwoni do nas i mówi, że się boi. Są to skargi głównie na młodzież pijącą alkohol pod blokami. Młodzież u nas jest bardzo dobra, ale jest też taki mały odsetek, który psuje całą statystykę. Liczba aktów wandalizmu nie jest duża w porównaniu z powierzchniami, którymi zarządza spółdzielnia. Jednak w ubiegłym roku musieliśmy naprawiać elewację w 3 blokach, ponieważ zostały zniszczone. Koszty takich napraw są duże, a sprawców jest bardzo ciężko złapać. - powiedział Jerzy Saciłowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Sokółce.

Na dzisiejszym spotkaniu, przedstawiono statystki z ubiegłego roku. Są one bardzo dobre. Liczba przestępstw, jak i wypadków w powiecie sokólskim zmalała. Ogółem mundurowi wszczęli 1001 postępowań, podczas gdy rok wcześniej było ich 1197. Ubiegły rok był najbezpieczniejszym na sokólskich drogach od 10 lat. Wydarzyło się 30 wypadków, w których zginęło 7 osób. Spadła też liczba  kolizji drogowych, było ich 564. Dziś mówiono też o planach likwidacji numerów alarmowych. Po zmianie miałyby zostać tylko dwa, 112 i 999. Nie wiadomo jednak jeszcze dokładnie, kiedy to nastąpi.

Spotkanie miało na celu zacieśnienie współpracy między Policją i Spółdzielni Mieszkaniowej.

- Bardzo dobrze się nam współpracuje ze Spółdzielnią, stąd też to spotkanie. Pracownicy informują nas o tym, co się dzieje na ich osiedlach, a my reagujemy i wysyłamy tam swoje patrole. Rozwiązujemy te problemy na bieżąco. Kolejne takie spotkania odbędą się po świętach. Najbliższe prawdopodobnie 30 marca w Szkole Podstawowej w Boguszach, jednak będzie to jeszcze dokładnie uzgadniane. Dzisiaj chodziło nam szczególnie o spotkanie z pracownikami Spółdzielni. To oni chodzą po osiedlach i spotykają się z mieszkańcami bardzo często. Znają ich problemy od podszewki, a te informacje są dla nas bardzo cenne. – dodaje aspirant Grzegorz Poczobutt Odlanicki.