Składniki:
1 młoda kapusta
1 kg mielonego mięsa wieprzowego
1 cebula
kilka ząbków czosnku
przyprawy: sól, pieprz, przyprawa do mięsa mielonego
1 jajko
torebka (100 g) ryżu
odrobina oleju
Sos:
pomidory w puszcze (najlepiej krojone)
pół czerwonej papryki
łyżka koncentratu pomidorowego
2 świeże pomidory
ząbek czosnku
pół cebuli
zioła wg uznania: bazylia, zioła prowansalskie, oregano, rozmaryn
Przygotowanie:
1. Kapustę dzielimy na pojedyncze liście. Wkładamy je na 1-2 minuty do wrzątku, żeby zmiękły. Po wyjęciu z wody, odkrajamy grubą cześć na dole liścia (od trzonu).
2. Gotujemy ryż.
3. Przyprawiamy mięso. Dodajemy jajko, przyprawy wg uznania, wyciśnięty czosnek (ja lubię jak jest go więcej więc dodaję nawet 4 duże ząbki) oraz poszatkowaną drobno i podsmażoną cebulę. Dodajemy przestudzony ryż. Wszystko mieszamy.
4. Rozkładamy mięso na liściach kapusty i zawijamy.
Ja akurat mam dwa sposoby na ich przyrządzenie:
1. Do brytfanki wlewamy na dno trochę rosołu/bulionu warzywnego (ewentualnie wodę) i ciasno układamy gołąbki. Posypujemy kminkiem i przykrywamy liśćmi kapusty. Przykrywamy brytfankę. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy około godziny w temperaturze 180 stopni. Na koniec pieczenia możemy odkryć pokrywkę.
2. W garnku/brytfance układamy nasze gołąbki. Zalewamy je (mniej więcej do połowy) rosołem. Również dodajemy kminek. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem około godziny. W razie potrzeby w trakcie podlewamy rosołem.
- Gołąbki podajemy np. z młodymi ziemniakami, posypane świeżym koperkiem (jak na zdjęciu). Ja często przyrządzam też sos pomidorowy, który jest 100 razy smaczniejszy niż kupiony ze słoika. - czytamy w wiadomości od Czytelniczki.
Przygotowanie sosu:
Na głębokiej patelni podsmażamy pokrojoną cebulkę i pokrojoną na małe kawałki paprykę. Dodajemy pomidory z puszki i pokrojone na małe kawałki świeże pomidory. Wyciskamy czosnek. Ja dodaję też trochę koncentratu pomidorowego i wodę (na oko około 0,5-.1 szklanki, żeby nie był za rzadki, ale też się nie przypalał). Przyprawiamy solą, czarnym mielonym pieprzem, papryką słodką i ostrą. Dodajemy też trochę cukru dla przełamania. Ja wrzucam również zioła (suszone albo świeże): bazylię, oregano, rozmaryn, odrobinę ziół prowansalskich (tak naprawdę to, co akurat mam w kuchni i lubię). Sos gotujemy na wolnym ogniu około 20 min (do momentu aż pomidory się trochę rozpadną, a sos ładnie zgęstnieje). Przy gołąbkach warto też dodać świeży koperek.
Tak przygotowanym sosem polewamy nasze gołąbki. Smacznego!