Pomimo stanowczego sprzeciwu mieszkańców władze gminy Nowy Dwór nie przerywają procedury budowy spalarni. Posiadają już pozytywną opinię w sprawie inwestycji z Sanepidu oraz czekają na decyzję z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ma również zostać zwołana Komisja RDOŚ w sprawie oceny na oddziaływania spalarni na środowisko. Na działce o powierzchni 2h zgodnie z wnioskiem inwestora ma powstać instalacja do termicznego przetwarzania odpadów niebezpiecznych w tym zakaźnych odpadów medycznych, weterynaryjnych oraz odpadów energetycznych. Dodatkowo ma powstać instalacja do przetwarzania osadów z komunalnych i przemysłowych oczyszczalni ścieków oraz stacja kontroli pojazdów.
Mieszkańcy obawiają się, że budowa spalani w ich gminie będzie miała katastrofalne skutki podobne do składowiska śmieci w Karczach. Głównym motywatorem urzędników z Gminy Nowy dwór jest chęć zarobienia pieniędzy do pustej kasy.
Źródło informacji TVP3 Białystok
ABY OBEJRZEĆ MATERIAŁ KLIKNIJ TUTAJ:
opr. /WŻ/