Chaos przy zliczaniu głosów, niepodpisane protokoły i długie oczekiwanie na wyniki. Tak wygląda zliczanie głosów po wprowadzeniu nowej ordynacji wyborczej.
Czy to brak wiedzy, czy może źle skonstruowane przepisy doprowadziły do tego, że od godziny 21:00 wczorajszego dnia, kiedy zamknięto lokale wyborcze, cały czas trwa zliczanie głosów i uzupełnianie błędnie wypełnionych protokołów.
Dostaliśmy również informację, że do chwili obecnej tj. do godz. 10:00 jedna z komisji (obwód nr 1 OSiR Sokółka) nie dostarczył jeszcze protokołów i list wyborczych.
Od rana w Urzędzie Miejskim w Sokółce gdzie komisje miały dostarczyć całą dokumentację ze swoich okręgów ponownie sprawdzane, są protokoły przekazania list wyborczych. Na schodach zalegają worki i paczki z listami wyborczymi.
Prawdopodobnie w każdym okręgu wyborczym dochodziło do sytuacji, gdzie liczba list z urny nie zgadzała się z podpisami złożonymi przez mieszkańców, którzy wybrali się na wybory, zdarzały się również puste listy.
Pewne jest, że walka o stanowisko burmistrza Sokółki rozegrała się pomiędzy Ewą Kulikowską i Piotrem Bujwickim, to ta dwójka zbierała największą liczbę głosów poparcia w każdym okręgu wyborczym.
/WŻ/